NSZZ "Solidarność" jest obecnie największą w Polsce organizacją pracowników. Nasza historia rozpoczęła się w roku 1980, kiedy robotnicy podjęli walkę o godne życie i prawo do wyrażania swoich poglądów. W tamtych czasach za upominanie się o swoje prawa groziły represje. Dzięki odwadze i niezłomnej postawie tysięcy ludzi, których połączyła "Solidarność", Polska odzyskała niepodległość. Dzisiaj podróżujemy po Europie bez granic, możemy studiować, czy podejmować pracę w wielu krajach Unii Europejskiej, komunikujemy się ze światem bez żadnych ograniczeń. NSZZ "Solidarność" oferuje swoim członkom profesjonalizm i doświadczenie. Jesteśmy najlepszym głosem ludzi pracy, a od Ciebie zależy czy ten głos będzie silniejszy.

czwartek, 21 marca 2019

21.03.2019- Rada KSPPF




Pierwszy malutki kroczek Sekcji Farmacji NSZZ Solidarność w kierunku PUZP

Krajowi Producenci Leków (PZPPF) podpisali dziś (21 marca 2019) deklarację współpracy z Radą Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność. Jej celem jest prowadzenie wspólnych działań na rzecz rozwoju branży farmaceutycznej w Polsce.

Krajowe firmy farmaceutyczne generują 100 tysięcy miejsc pracy. W wielu z nich prawie połowa pracowników to członkowie Solidarności. Podpisana deklaracja zakłada między innymi podejmowanie efektywnych działań przez obie strony w celu identyfikacji oraz zapobiegania zagrożeniom dla rozwoju branży farmaceutycznej w Polsce. Sygnatariusze tego porozumienia postanowili połączyć siły, aby przemysł lekowy w pełni wykorzystał swój potencjał rozwojowy i stał się liderem w produkcji leków generycznych i biologicznych w Europie. Ważne jest więc, aby polityka refundacyjna brała pod uwagę lokowanie w Polsce produkcji, nowych inwestycji i rozwijania tych już istniejących.

"Dostrzegamy istotną rolę organizacji pracodawców w obronie interesów przedsiębiorstw. A to nasz wspólny cel. Rozwój firm, w których jesteśmy zatrudnieni gwarantuje nam dobre warunki pracy, godziwe wynagrodzenia i możliwości rozwoju zawodowego"– powiedział Mirosław Miara, przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Pracowników Przemysłu Farmaceutycznego NSZZ Solidarność.

"Na sukces naszych przedsiębiorstw pracujemy wszyscy: naukowcy, finansiści, zatrudnieni przy produkcji, logistyce czy marketingowcy. Jesteśmy fachowcami i dbamy o nasze miejsca pracy. Zarówno Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego, jak i członkowie NSZZ Solidarność mamy w tej chwili wspólny cel – wykorzystanie ogromnego potencjału tego przemysłu w Polsce. I rozumiejąc, jak istotny jest wpływ organizacji pracowniczych, związków zawodowych na rozwój firm, chcemy naszą współpracę zacieśnić" – podkreślała Barbara Misiewicz – Jagielak, wiceprezes PZPPF.

Zdaniem PZPPF i związkowców, oparta na wzajemnym zaufaniu współpraca pomiędzy pracodawcami i pracownikami jest najbardziej efektywnym ekonomicznie i społecznie sposobem wpływania na administrację państwową w celu stworzenia jak najlepszych warunków dla rozwoju przemysłu farmaceutycznego w Polsce. Obie strony chcą wspólnie uczestniczyć w pracach legislacyjnych, współpracować z Parlamentem RP oraz Ministerstwem Zdrowia i Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii. Sygnatariusze Deklaracji zobowiązali się także do zapobiegania sporom zbiorowym poprzez wypracowanie wspólnej platformy Dialogu Społecznego zajmującej się warunkami pracy i zatrudnienia, poszanowaniem godności pracowników, uwzględniając zasadę równego traktowania kobiet i mężczyzn. Zarówno PZPPF jak i NSZZ Solidarność zgadzają się, że obrona praw pracowniczych powinna odbywać się bez naruszania podstawowych interesów przedsiębiorstw i nie może być podejmowana, jeśli mogłoby to skutkować upadłością lub ograniczeniem szans rozwojowych przedsiębiorstw.

Strony porozumienia podkreślały, że możliwe jest prowadzenie dialogu dotyczącego zbiorowych stosunków pracy w branży farmaceutycznej oraz regulacji prawnych czy wspólnie wynegocjowanych porozumień. Dlatego niezwłocznie przystąpią do wypracowania polityk oraz planów szkoleniowo – konferencyjnych dotyczących współpracy w ramach dialogu społecznego.

Halina Pilonis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz